Jak zarządzać swoimi danymi osobistymi na kontach Microsoft

Walka o zachowanie prywatności w Internecie wymaga sporo pracy i uwagi. Niektóre firmy starają się nam ułatwić, ale inne są stosunkowo nowe w tej grze. Firma Microsoft robi kilka kroków we właściwym kierunku, korzystając z Pulpitu danych osobistych, w którym można przeglądać i edytować niektóre dane przechowywane przez firmę Microsoft.

Oto jak z niego korzystać:

  1. Zaloguj się do Windows Live. Jeśli nie masz konta Windows Live, panel kontrolny Ci nie pomoże, ale oznacza to również, że informacje zbierane przez firmę Microsoft na Twój temat są trudniejsze do prześledzenia.
  2. Skieruj przeglądarkę na pulpit danych osobistych.
  3. Zaczynasz od przejrzenia informacji o swoim profilu. Jeśli jest źle lub chcesz dodać lub odjąć informacje, kliknij "Edytuj swój profil w Windows Live" i przejdziesz do nowej karty, aby wprowadzić zmiany.
  4. Kliknij Moje dane u góry, aby wyświetlić informacje o tobie przechowywane przez firmę Microsoft. Możesz sprawdzać i zmieniać zainteresowania, marki i biuletyny, a także przycinać historię wyszukiwania w Bing. (Uwaga: może to być problematyczne, ponieważ mój pulpit nawigacyjny nie wyświetla żadnych wyszukiwań, podczas gdy sprawdzanie mojej historii w Bing pokazało sporo.)

  5. Kliknij Moje wybory u góry, aby wyświetlić i zmienić, które usługi Microsoft mogą wykorzystywać Twoje informacje. Obecnie jest to ograniczone do Microsoft Advertising i Microsoft Email Communications. Możesz kliknąć obok siebie, aby go włączyć lub wyłączyć.
  6. Kliknij Więcej usług u góry, aby uzyskać linki do stron profilu w innych usługach Microsoft, takich jak Zune i Xbox. Jest to przydatny zasób, jeśli chcesz poświęcić trochę czasu na zmianę różnych kont.

To jest to! Firma Microsoft obiecuje nowe, potężniejsze narzędzia, ale na razie jest to świetny sposób sprawdzenia, co do niego docierają i zmiany preferencji.

Oto kilka innych postów związanych z prywatnością:

  • Usuń dane o lokalizacji z poprzednich tweetów
  • Jak skonfigurować weryfikację dwuetapową Google
  • Pięciominutowa kontrola bezpieczeństwa na Facebooku
 

Zostaw Swój Komentarz